osoba rezerwowa... Chrystus akceptuje, że w czasie nieobecności, na przykład kiedy pojedzie gdzieś pociągiem - tamten go zastępuje? Czy nie zbudowałam budowli zbyt karkołomnej, która grozi zawaleniem, gdy tylko wejdzie do środka... on?... nie on?... ktokolwiek? Tajemnica epistolarnych przyjaźni? Enigmat przyjaźni epistolarnych...<br> <page nr=214><br><tit>Owca</><br> Nie wiem doprawdy, myślę, że jedna jest podstawowa skaza w moim pedagogicznym pigmalioństwie - moje potworne uwodzicielstwo, moje dążenie do pedagogicznego cudu... To dziś właśnie byłem łaskaw powiedzieć "pedagogiczny", a potem żachnąłem się, uśmiechnąłem się - jakby przyłapując się na jakiejś ustawicznej gafie - nie, nie można przecież powiedzieć "pedagogiczny", to śmieszne i niestosowne powiedzieć "pedagogiczny", należałoby raczej powiedzieć... i tu czekali