drodze przez wieś, na ścieżce prowadzącej do domu.<br> A poza nim do czerwieni smaga się witka po witce rokicina, do stęknięcia w podskórnych źródłach bijących w ziemi urywa się największy dzwon z kościelnej wieży, do wirujących tęczowo kół topi się obraz niesiony w procesji.<br> Żeby tego wszystkiego nie widzieć, można skoczyć do glinianki wypełnionej wiosenną wodą, wytaplać się w niej do utraty tchu, do głuchoty w uszach i do głuchoty w duszy, ale tak robią tylko dzieci, które zepsuły młynek do kawy, stłukły parę jajek niesionych w chusteczce do sklepiku.<br> Kapelusz.<br> Filcowy kapelusz.<br> W nim jajka wybierane spod kur, kaczek, gęsi