Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
podmiotów poszedłby drogą terroryzmu, to straciłby bardzo wiele. Myślę, że nikt się na to nie zdecyduje, by stracić w oczach świata.

Mówi pan, że ten trzeci nieuznawany podmiot, Górski Karabach, to niemal suwerenne państwo, tyle że nieuznawane przez świat. Jak długo może się utrzymywać taki stan zawieszenia? Jak może się skończyć ten konflikt?

Są przykłady bardzo długiej walki o międzynarodowe uznanie - Timor Wschodni i Erytrea. Dlatego to może potrwać długo. Wszystko zależy od procesu negocjacji, od stron konfliktu, nie tylko od Armenii. Oczywiście, Ormianie z Karabachu wierzą w niepodległość swojego kraju, bardzo o nią walczyli.

Pan też walczył.

I ja też
podmiotów poszedłby drogą terroryzmu, to straciłby bardzo wiele. Myślę, że nikt się na to nie zdecyduje, by stracić w oczach świata.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Mówi pan, że ten trzeci &lt;orig&gt;nieuznawany&lt;/&gt; podmiot, Górski Karabach, to niemal suwerenne państwo, tyle że &lt;orig&gt;nieuznawane&lt;/&gt; przez świat. Jak długo może się utrzymywać taki stan zawieszenia? Jak może się skończyć ten konflikt?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Są przykłady bardzo długiej walki o międzynarodowe uznanie - Timor Wschodni i Erytrea. Dlatego to może potrwać długo. Wszystko zależy od procesu negocjacji, od stron konfliktu, nie tylko od Armenii. Oczywiście, Ormianie z Karabachu wierzą w niepodległość swojego kraju, bardzo o nią walczyli.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Pan też walczył.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;I ja też
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego