Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Brukseli i Strasburgu tkwi odpowiedź na tytułowe pytanie? Jeśli naprawdę chcemy przechytrzyć Rosję, nie zabierajmy się do tego w pojedynkę, ale dzięki zjednoczeniu kontynentu wykorzystajmy siłę 25 państw Unii. W ten sposób możemy zbudować politykę silną i niepodatną na resentymenty.
Bo przecież tak długo jak długo Rosjanie sami nie zechcą skonfrontować się z własną przeszłością, sporu o historię wygrać nie możemy. - Wystarczy, że rozprawiliśmy się ze swoją sowiecką przeszłością. Nie możemy pozbawiać się wszystkich zwycięstw - mówi Siergiej Michiejew.

Andrzej Łomanowski

Gry patriotów

Do 1991 roku sprawa była jasna jak słońce komunizmu: wszyscy byli "ludźmi radzieckimi". Gdy runął najlepszy z ustrojów, mieszkańcy
Brukseli i Strasburgu tkwi odpowiedź na tytułowe pytanie? Jeśli naprawdę chcemy przechytrzyć Rosję, nie zabierajmy się do tego w pojedynkę, ale dzięki zjednoczeniu kontynentu wykorzystajmy siłę 25 państw Unii. W ten sposób możemy zbudować politykę silną i niepodatną na resentymenty. <br>Bo przecież tak długo jak długo Rosjanie sami nie zechcą skonfrontować się z własną przeszłością, sporu o historię wygrać nie możemy. - Wystarczy, że rozprawiliśmy się ze swoją sowiecką przeszłością. Nie możemy pozbawiać się wszystkich zwycięstw - mówi Siergiej Michiejew.<br><br>&lt;au&gt;Andrzej Łomanowski&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Gry patriotów&lt;/&gt;<br><br>Do 1991 roku sprawa była jasna jak słońce komunizmu: wszyscy byli "ludźmi radzieckimi". Gdy runął najlepszy z ustrojów, mieszkańcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego