samochodu siedział brat motocyklisty. Doszło do zderzenia. Krzysztof K. zginął na miejscu.<br>&lt;au&gt;BZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ruszyło go sumienie&lt;/tit&gt;<br><br>Niedawno pisaliśmy o napadzie na sklep spożywczy na os. Spyrkówka. W samo południe, 18 czerwca do pomieszczenia wszedł młody mężczyzna i zamknął drzwi od środka. Grożąc nożem, kazał ekspedientce położyć się na podłodze, poczym skrępował ją i zakneblował taśmą samoprzylepną. Następnie wyciągnął z kasy fiskalnej 1 200 zł, z półki kilka kartonów papierosów i zbiegł.<br>1 lipca do KPP Zakopane zgłosił się młody osobnik ze Środy Śląskiej i powiedział, że napad był jego dziełem. Rozmawiający z nim policjant początkowo nie chciał uwierzyć w to, co