niejako powielaną, powtarzającą się na wielu z nich. A więc deszcze leją tu obficie, wokoło jak okiem sięgnąć ocean, ale na wyspie nie ma ani stawu, ani jeziora, ani nawet większego strumienia. Wysepki te bowiem opierają się na koralu, a więc grunt jest przepuszczalny jak gąbka. Można liczyć tylko na skrupulatnie zbieraną deszczówkę, no i na to, co znajdzie się dla zaspokojenia pragnienia w młodych orzechach kokosowych.<br><br> W studniach pojawia się żółtawy płyn, czasem zupełnie słony. Dopiero głębokie wiercenia ujawniają przeważnie, że woda słodka i bardzo czysta jest w obfitości. Cóż więc prostszego, jak wiercić głębokie studnie?<br> Wtedy będzie miało sens