sens najprostszych pojęć. Próbuję zarysować hipotezę, według której Holocaust rysuje się jako dzieło dokonane &lt;foreign lang="lat"&gt;con amore&lt;/&gt;.<br>A dalej, że literatura biorąca za temat &lt;name type="tit"&gt;Endlösung&lt;/&gt; jest skazana na klęskę krańcowości. Albo tani sentymentalizm teodycei. Albo ostateczny brak słów.<br>Co z kolei oznacza bezradność naszą wobec zbrodni.<br>A być może też i skrytą gotowość do jej ponowienia.<br>W tym sensie trafny jest opis dokonany przez &lt;name type="person"&gt;Tadeusza Borowskiego&lt;/&gt; tuż po tym, jak przestał być więźniem.<br>Późna wiosna 1945 roku. Wyzwolony obóz koncentracyjny.<br>Były więzień wałęsający się między barakami.<br>Mała niemiecka dziewczynka.<br>Spojrzenie więźnia na jej głowę oplecioną płowymi warkoczykami.<br>A potem jego spojrzenie na