Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Narodowej.
IPN wyjaśnił natomiast, że nie ma z akcją nic wspólnego, m.in. dlatego, że polskie prawo nie pozwala płacić świadkom, a także ze względów moralnych. Ewentualne informacje od Centrum potraktuje tak jak każde inne zawiadomienie o przestępstwie.
W Polsce pomysł zdobywania informacji o nieukaranych winowajcach zbrodni ludobójstwa za pieniądze skrytykowali m.in. byli ministrowie spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski i Bronisław Geremek, arcybiskup Józef Życiński oraz Adam Michnik. Wskazywali, że ta akcja w Polsce, która od początku konsekwentnie ścigała zbrodnie nazistowskie, może mieć znikomą tylko skuteczność, a błędny i niesprawiedliwy wydźwięk propagandowy za granicą. Doniesienie o zbrodni jest obowiązkiem obywatelskim, a
IPN wyjaśnił natomiast, że nie ma z akcją nic wspólnego, m.in. dlatego, że polskie prawo nie pozwala płacić świadkom, a także ze względów moralnych. Ewentualne informacje od Centrum potraktuje tak jak każde inne zawiadomienie o przestępstwie.
W Polsce pomysł zdobywania informacji o nieukaranych winowajcach zbrodni ludobójstwa za pieniądze skrytykowali m.in. byli ministrowie spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski i Bronisław Geremek, arcybiskup Józef Życiński oraz Adam Michnik. Wskazywali, że ta akcja w Polsce, która od początku konsekwentnie ścigała zbrodnie nazistowskie, może mieć znikomą tylko skuteczność, a błędny i niesprawiedliwy wydźwięk propagandowy za granicą. Doniesienie o zbrodni jest obowiązkiem obywatelskim, a
Narodowej</>.<br><name type="org">IPN</> wyjaśnił natomiast, że nie ma z akcją nic wspólnego, m.in. dlatego, że polskie prawo nie pozwala płacić świadkom, a także ze względów moralnych. Ewentualne informacje od <name type="org">Centrum</> potraktuje tak jak każde inne zawiadomienie o przestępstwie.<br>W <name type="place">Polsce</> pomysł zdobywania informacji o nieukaranych winowajcach zbrodni ludobójstwa za pieniądze skrytykowali m.in. byli ministrowie spraw zagranicznych <name type="person">Władysław Bartoszewski</> i <name type="person">Bronisław Geremek</>, arcybiskup <name type="person">Józef Życiński</> oraz <name type="person">Adam Michnik</>. Wskazywali, że ta akcja w <name type="place">Polsce</>, która od początku konsekwentnie ścigała zbrodnie nazistowskie, może mieć znikomą tylko skuteczność, a błędny i niesprawiedliwy wydźwięk propagandowy za granicą. Doniesienie o zbrodni jest obowiązkiem obywatelskim, a
