za swoje prace. W owym czasie uważano go za przyszłą chlubę polskiego malarstwa. <br>Nie zdążył ukończyć Akademii, gdy wybuchła wojna. Wincenty S. powrócił wówczas do Płocka i pracował jako malarz pokojowy. W latach okupacyjnych nauczył się budowy skrzypiec i początkowe hobby z czasem przekształciło się w ulubione jego zajęcie. Na skrzypcach, które sam skonstruował grali potem wybitni artyści i oceniali wysoko ich walory. <br>Po wojnie Wincenty S. przechodził różne koleje, nie osiągnął jednak oczekiwanego sukcesu jako malarz. Przez pewien czas w Łodzi utrzymywał się z malowania szyldów i lata te były dla niego okresem finansowej prosperity. Później przeniósł się do Warszawy