Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
raportował coś długo po francusku.
Po czym wielki książę ostrym, impetycznym krokiem.
ruszył ku ustawionym w rzędy rekrutom. Najdłużej bawił przy tych, co wybrani byli do grenadierów gwardii; tego i owego uszczypnął w twarz, co było dowodem szczególniejszego ukontentowania, przy innych rzucał krótkie uwagi, które jeden z towarzyszących mu adiutantów skwapliwie zapisywał w karneciku.
Kazimierz stał między tymi, których przeznaczono do piechoty liniowej. Tu nieco obojętniej przechodził wielki książę wzdłuż szeregu - - Na widok Kazimierza skrzywił się z wyraźną niechęcią i zmarszczył brwi.
szczeciniaste, srodze wyszczotkowane; snadź jednak był już powiadomiony zawczasu co do osoby tego tak wyjątkowo niepokaźnego rekruta, bo machnął
raportował coś długo po francusku.<br>Po czym wielki książę ostrym, impetycznym krokiem.<br>ruszył ku ustawionym w rzędy rekrutom. Najdłużej bawił przy tych, co wybrani byli do grenadierów gwardii; tego i owego uszczypnął w twarz, co było dowodem szczególniejszego ukontentowania, przy innych rzucał krótkie uwagi, które jeden z towarzyszących mu adiutantów skwapliwie zapisywał w karneciku.<br>Kazimierz stał między tymi, których przeznaczono do piechoty liniowej. Tu nieco obojętniej przechodził wielki książę wzdłuż szeregu - - Na widok Kazimierza skrzywił się z wyraźną niechęcią i zmarszczył brwi.<br>szczeciniaste, srodze wyszczotkowane; snadź jednak był już powiadomiony zawczasu co do osoby tego tak wyjątkowo niepokaźnego rekruta, bo machnął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego