Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się nimi. Wiedziałem, że pisze, ale to nie było przedmiotem naszych rozmów. Mimo natłoku spraw uległem pokusie przeczytania zaraz wszystkiego.
Stało się coś jak zaprzeczenie grawitacji, jak teoria Einsteina. Spoza martwych liter wyplutych przez komputerową drukarkę odezwał się żywy facet, ponad miarę wrażliwy, ze zwykłym u siebie pomieszaniem siły i słabości, wahania i stanowczości, patosu i zwykłości. Tak, jakbym właśnie wyszedł z redakcyjnej kuchni po długiej dyskusji z Maćkiem, na stojąco, przy kawie.
Czas przegrał z człowiekiem. Maciek żyje w tych wierszach.
Marek Grocholski



Ferko Mrazik "Człowiekiem Tatr '98"

W ankiecie przeprowadzonej po południowej stronie Tatr przez "Tatransky dvojtyždennik
się nimi. Wiedziałem, że pisze, ale to nie było przedmiotem naszych rozmów. Mimo natłoku spraw uległem pokusie przeczytania zaraz wszystkiego.<br>Stało się coś jak zaprzeczenie grawitacji, jak teoria Einsteina. Spoza martwych liter wyplutych przez komputerową drukarkę odezwał się żywy facet, ponad miarę wrażliwy, ze zwykłym u siebie pomieszaniem siły i słabości, wahania i stanowczości, patosu i zwykłości. Tak, jakbym właśnie wyszedł z redakcyjnej kuchni po długiej dyskusji z Maćkiem, na stojąco, przy kawie.<br>Czas przegrał z człowiekiem. Maciek żyje w tych wierszach.<br>&lt;au&gt;Marek Grocholski&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ferko Mrazik "Człowiekiem Tatr '98"&lt;/tit&gt;<br><br>W ankiecie przeprowadzonej po południowej stronie Tatr przez "Tatransky dvojty&#158;dennik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego