Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Katowicach odwołania szefa. Wyjaśnienia sytuacji chcą także politycy SLD i PO, zaniepokojeni - jak to podkreślają - niskim poziomem tworzonych w Opolu materiałów telewizyjnych.
Od ponad roku podległą pod katowicki ośrodek regionalny redakcją TVP w Opolu kieruje Krzysztof Wesołowski. Zdaniem autorów listu, to za jego sprawą w redakcji promowani są ludzie o słabych kwalifikacjach zawodowych, a na wizji pojawiają się materiały niemające wiele wspólnego z rzetelnością i dobrym warsztatem dziennikarskim.
- Próbowaliśmy nieraz rozmawiać z szefem, ale on zawsze musi mieć rację - mówi Leszek Myczka, jedyny zbuntowany dziennikarz, który zdecydował się wystąpić do dyrekcji w Katowicach pod własnym nazwiskiem. - Podam prosty przykład. W ubiegłym
Katowicach&lt;/&gt; odwołania szefa. Wyjaśnienia sytuacji chcą także politycy &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt;, zaniepokojeni - jak to podkreślają - niskim poziomem tworzonych w &lt;name type="place"&gt;Opolu&lt;/&gt; materiałów telewizyjnych.&lt;/&gt;<br>Od ponad roku podległą pod katowicki ośrodek regionalny redakcją &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Opolu&lt;/&gt; kieruje &lt;name type="person"&gt;Krzysztof Wesołowski&lt;/&gt;. Zdaniem autorów listu, to za jego sprawą w redakcji promowani są ludzie o słabych kwalifikacjach zawodowych, a na wizji pojawiają się materiały niemające wiele wspólnego z rzetelnością i dobrym warsztatem dziennikarskim.<br>&lt;q&gt;- Próbowaliśmy nieraz rozmawiać z szefem, ale on zawsze musi mieć rację&lt;/&gt; - mówi &lt;name type="person"&gt;Leszek Myczka&lt;/&gt;, jedyny zbuntowany dziennikarz, który zdecydował się wystąpić do dyrekcji w &lt;name type="place"&gt;Katowicach&lt;/&gt; pod własnym nazwiskiem. &lt;q&gt;- Podam prosty przykład. W ubiegłym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego