bo okazało się, że przyszedł socrealizm, i od niego zażądali, żeby przerobił ten drugi tom.<br>I on go przerobił.<br>Uważał, że cóż, tak życie się toczy, jak każą, to trzeba.<br>W rozmowie był znakomity.<br>Rozmówca przyjemny, subtelny, wszystko rozumiejący.<br>A w życiu publicznym postać dwuznaczna.<br><br><tit>Zbigniew Brzeziński</> - postać znana i sławna.<br>Stykałem się z nim wiele razy.<br>Urodzony na Hożej w roku 1928. Polak, warszawianin.<br>Jego ojciec był konsulem w Montrealu. On sam od dziesiątego roku życia żył w Ameryce.<br>No i zaczął się wspinać po szczeblach kariery naukowo-politycznej.<br>Z nami się spotykał - z Giedroyciem w Paryżu, tu w Warszawie