Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
opinię za umiejętne rozegranie konfliktu z Irakiem i zakończenie zimnej wojny. Sztab Gore'a atakuje już republikańskiego kandydata za to, że jest "synem swojego taty", który podsyła mu starszych opiekunów w roli baby sitter, niańki jak Dick Cheney. Amerykanie wiedzą jednak, ile sam Gore zawdzięcza swoim własnym rodzinnym koneksjom: jest synem sławnego senatora. Demokraci szepczą, że jednym z powodów, dla którego wybrano na wiceprezydenta Cheneya, jest fakt, iż nie ma on ambicji prezydenckich i na objęcie sukcesji po Bushu nie pozwoli mu raczej wiek i stan zdrowia. Za osiem lat otworzyłoby to drogę do ubiegania się o Biały Dom przez kolejnego Busha
opinię za umiejętne rozegranie konfliktu z Irakiem i zakończenie zimnej wojny. Sztab Gore'a atakuje już republikańskiego kandydata za to, że jest "synem swojego taty", który podsyła mu starszych opiekunów w roli baby sitter, niańki jak Dick Cheney. Amerykanie wiedzą jednak, ile sam Gore zawdzięcza swoim własnym rodzinnym koneksjom: jest synem sławnego senatora. Demokraci szepczą, że jednym z powodów, dla którego wybrano na wiceprezydenta Cheneya, jest fakt, iż nie ma on ambicji prezydenckich i na objęcie sukcesji po Bushu nie pozwoli mu raczej wiek i stan zdrowia. Za osiem lat otworzyłoby to drogę do ubiegania się o Biały Dom przez kolejnego Busha
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego