bywa - przypomina mi się moja matka.<br>- Myśleli, że będą sławni. <br>- Kto?<br><page nr=148> - Oni, ci, którzy mnie tu trzymają. - Kiwam głową na znak, że rozumiem, ale tak naprawdę nie pojmuję. - Wiesz, kiedyś pojechali w Polskę. Widziałeś może film o takich mordercach... - gestykuluje gwałtownie wolną ręką.<br>- Całą kupę takich filmów. <br>- Oni chcieli być sławni jak tamci mordercy, co jadą przez Amerykę, rabują i mordują ludzi. - Co to mogło być? Pasowało mi do tego opisu parę hollywoodzkich filmów. - Oni chcieli tak samo. Napadli na bank, zabili tam jedną babkę w ciąży, wkurzyła ich. I co? Policja powiedziała, że ten bank robili ludzie Spławika. Słyszałeś o