Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
siadają na ziemi w dawnych pozach, na podstawkach ze spódnic krynolinowych
Ci...
zmieszany
Ci to są tylko i jedynie symbole.
JANULKA
Ale symbole czego - sztucznej jaźni czy najzwyklejszej zwykłości? Ja nie wytrzymam tego - ja pęknę także! Ja chcę trwać wiecznie, bez końca, a wszystko mi się wymyka, bo jest za śliskie, za małe...



Ptasi śmiech Potworów; robi się prawie jasno, ale w czerwonawym kolorze; światła gasną
To nie jest histeria, jak to pewno myślą te Potwory. Ja chcę naprawdę kogoś pożreć, a jedynie na ciebie mam ochotę, papusiu.
FIZDEJKO
Masz mnie - twego nieszczęśliwego ojca. Pożeraj go wyrzutami. Tego tylko jeszcze brakowało
siadają na ziemi w dawnych pozach, na podstawkach ze spódnic krynolinowych<br>Ci...<br> zmieszany<br>Ci to są tylko i jedynie symbole.<br> JANULKA<br>Ale symbole czego - sztucznej jaźni czy najzwyklejszej zwykłości? Ja nie wytrzymam tego - ja pęknę także! Ja chcę trwać wiecznie, bez końca, a wszystko mi się wymyka, bo jest za śliskie, za małe...<br><br>&lt;page nr=306&gt;<br><br> Ptasi śmiech Potworów; robi się prawie jasno, ale w czerwonawym kolorze; światła gasną<br>To nie jest histeria, jak to pewno myślą te Potwory. Ja chcę naprawdę kogoś pożreć, a jedynie na ciebie mam ochotę, papusiu.<br> FIZDEJKO<br>Masz mnie - twego nieszczęśliwego ojca. Pożeraj go wyrzutami. Tego tylko jeszcze brakowało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego