Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
komórki. Przerażony mężczyzna oddał bandycie telefon, ale potem całe zajście zgłosił na policję. Funkcjonariusze wytypowali na sprawcę Jarosława O. Zatrzymali go w środę, a wczoraj podejrzanego pokazali Piotrowi W. przez lustro weneckie. Od razu poznał rabusia.
JOT

A teraz trzeba namówić słonia
Akcja "kieł"
Trzeba szybko wyleczyć ząb Lotka. Ale słoń to bardzo trudny pacjent!
Pielęgniarze z zoo mają urwanie głowy. Dwoją się i troją, żeby jak najszybciej przyzwyczaić starszego słonia do pobrania odcisków chorych kłów. To w razie, gdyby lekarze zdecydowali się na nałożenie koron. Lepiej być gotowym!
I nie ma na co czekać, bo pracownicy ogrodu zauważyli nowe pęknięcie
komórki. Przerażony mężczyzna oddał bandycie telefon, ale potem całe zajście zgłosił na policję. Funkcjonariusze wytypowali na sprawcę Jarosława O. Zatrzymali go w środę, a wczoraj podejrzanego pokazali Piotrowi W. przez lustro weneckie. Od razu poznał rabusia.<br>&lt;au&gt;JOT&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;A teraz trzeba namówić słonia&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Akcja "kieł"&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Trzeba szybko wyleczyć ząb Lotka. Ale słoń to bardzo trudny pacjent!&lt;/&gt;<br>Pielęgniarze z zoo mają urwanie głowy. Dwoją się i troją, żeby jak najszybciej przyzwyczaić starszego słonia do pobrania odcisków chorych kłów. To w razie, gdyby lekarze zdecydowali się na nałożenie koron. Lepiej być gotowym!<br>I nie ma na co czekać, bo pracownicy ogrodu zauważyli nowe pęknięcie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego