Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
do zagospodarowania pozostawałoby jeszcze 138 m sześc.
Sprawa ucichła na kolejne dwadzieścia lat.
- W 1994 roku wraz z ówczesnym wójtem Marianem Talarem wymyśliliśmy, że należałoby wykorzystać odwiert IG-1 znajdujący się na gruntach rolnych należących do GPN - wspomina Andrzej Gruszczyk dyrektor Gorczańskiego Parku Narodowego. - Mógłby tam powstać kryty basen. Ciepła, słona woda - to by było jak kąpiel w Adriatyku. Wciągnęliśmy do współpracy Instytut Geologiczny, który jest właścicielem odwiertu. Wkrótce jednak odbyły się wybory samorządowe, zmienił się zarząd gminy, a nowy nie był już zainteresowany sprawą.

Przede wszystkim zlikwidować...

Wydawało się, że minie kolejne dwadzieścia lat, zanim coś się wydarzy wokół niechcianych
do zagospodarowania pozostawałoby jeszcze 138 m sześc.<br>Sprawa ucichła na kolejne dwadzieścia lat.<br>- W 1994 roku wraz z ówczesnym wójtem Marianem Talarem wymyśliliśmy, że należałoby wykorzystać odwiert IG-1 znajdujący się na gruntach rolnych należących do GPN - wspomina Andrzej Gruszczyk dyrektor Gorczańskiego Parku Narodowego. - Mógłby tam powstać kryty basen. Ciepła, słona woda - to by było jak kąpiel w Adriatyku. Wciągnęliśmy do współpracy Instytut Geologiczny, który jest właścicielem odwiertu. Wkrótce jednak odbyły się wybory samorządowe, zmienił się zarząd gminy, a nowy nie był już zainteresowany sprawą.<br><br>&lt;tit&gt;Przede wszystkim zlikwidować...&lt;/&gt;<br><br>Wydawało się, że minie kolejne dwadzieścia lat, zanim coś się wydarzy wokół niechcianych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego