Solski: "Heniu,<br>Już niecierpliwić się zaczynam,<br>O co wam chodzi? Powiedz ty nam!"<br>Henio wziął oddech i co wiedział,<br>Rodzicom wiernie opowiedział.<br><br>Ojciec roześmiał się: "No tak,<br>Jeszcze nam tego tylko brak,<br>Żeby dzieciaki w lesie spały.<br>Sen rzeczywiście był wspaniały!"<br>Tu Henio podbiegł i na nowo<br>Jął przekonywać: "Daję słowo,<br>Kiedym powiedział: Na polanie<br>Prawdziwe miasto niechaj stanie,<br>Odrzekła mi jaszczurka na to...<br>Jaszczur-ka-na-to... - zbladł - KANATO...<br>Słowo KANATO wymówiłem...<br>Co ja zrobiłem!... Co zrobiłem!"<br>Jurek się zerwał: "Mamo! Tato!<br>Wszystko przepadło przez... KANATO!"<br>Podniósł się zamęt, lament, płacz...<br>Ryś rzekł z wyrzutem: "Heniu, patrz,<br>Taki wódz z