i się śmieli, że, a, pod sukienką to nie widać, to przylepcem żebym sobie na około <vocal desc="laugh"> zakleiła, wokoło nogi...</><br><who1>- <gap> A, jak by ci się suknia podniosła, do góry.<br><who10>- No tak, że tak, a sukienka bardzo mi się, Elu, podoba, bo no, taka jest <vocal desc="yyy"> <unclear>skromn</>, no skromna jest...</><br><who1>- ...Ale taka typowo ślubna tak?</><br><who10>- No tak, no tylko, że taka, no, skromna właśnie, ale taka jest, no, ładna, no, podoba mi się.</><br><who1>- Zobaczymy jej urodę.</><br><who10>- No.</><br><who1>- No, dobra, Małgosia, odpoczywaj, może z garniturem przyjdzie dzisiaj?</><br><who10>- Nie, no raczej nie, bo <vocal desc="yyy"> mówi <gap> no w sumie, w sumie, to na przykład, za te pieniądze, to