Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
Jest wreszcie okazja, żeby wykorzystać twoje doświadczenie zdobyte w Nairobi, Ankarze i Kairze... Tam naprawdę otwierają się ogromne możliwości, to będzie wielki rynek i Positive potrzebuje tam specjalisty z takim doświadczeniem jak twoje. - I zaczął mi opowiadać o prognozach naszego działu analiz i strategii. Słuchałem jednym uchem, tak jak zawsze słucha się opracowań tego działu...
Już nic mi nie smakowało, bo wiedziałem, co się będzie dziać w domu, gdy powiem o wszystkim Giselle.
- Ty stary durniu, trzymasz się tego Positive'a tyle lat, a jak oni cię traktują! - wydarła się na cały dom, gdy tylko powiedziałem, że być może będzie musiała zamieszkać na
Jest wreszcie okazja, żeby wykorzystać twoje doświadczenie zdobyte w Nairobi, Ankarze i Kairze... Tam naprawdę otwierają się ogromne możliwości, to będzie wielki rynek i Positive potrzebuje tam specjalisty z takim doświadczeniem jak twoje. - I zaczął mi opowiadać o prognozach naszego działu analiz i strategii. Słuchałem jednym uchem, tak jak zawsze słucha się opracowań tego działu... <br>Już nic mi nie smakowało, bo wiedziałem, co się będzie dziać w domu, gdy powiem o wszystkim Giselle.<br>- Ty stary durniu, trzymasz się tego Positive'a tyle lat, a jak oni cię traktują! - wydarła się na cały dom, gdy tylko powiedziałem, że być może będzie musiała zamieszkać na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego