Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wódkę
Przerażająca historia
Anna P. (35 l.) z Pruszcza Gdańskiego jest wreszcie za kratkami. Wyrodna matka sprzedawała swoje dzieci za wódkę i pieniądze! Molestowali je i gwałcili jej konkubent i kumple od kieliszka. Ofiary matki i zboczeńców odważyły się w końcu opowiedzieć o swojej tragedii.
Anna P. lubiła balować. Gorzałka smakowała jej najlepiejw towarzystwie, więc przez mieszkanie przewalały się tabuny pijaczków.
Wódka lała się strumieniami. Imprezy były huczne, sąsiedzi nigdy nie spali spokojnie. Kiedy wyrodnej matce brakowało wódki albo taniego wina, pozwalała kolegom całować, dotykać i gwałcić swoje dzieci. Ofiarami gwałtów był siedmioletni dziś chłopiec oraz dwie dziewczynki (8 i 13
wódkę&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Przerażająca historia&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Anna P. (35 l.) z Pruszcza Gdańskiego jest wreszcie za kratkami. Wyrodna matka sprzedawała swoje dzieci za wódkę i pieniądze! Molestowali je i gwałcili jej konkubent i kumple od kieliszka. Ofiary matki i zboczeńców odważyły się w końcu opowiedzieć o swojej tragedii.&lt;/&gt;<br>Anna P. lubiła balować. Gorzałka smakowała jej najlepiejw towarzystwie, więc przez mieszkanie przewalały się tabuny pijaczków.<br>Wódka lała się strumieniami. Imprezy były huczne, sąsiedzi nigdy nie spali spokojnie. Kiedy wyrodnej matce brakowało wódki albo taniego wina, pozwalała kolegom całować, dotykać i gwałcić swoje dzieci. Ofiarami gwałtów był siedmioletni dziś chłopiec oraz dwie dziewczynki (8 i 13
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego