Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
na prawo (śmieje się) z wyjątkiem marszałka... który patrzył w lewo. Dziwne, co? Ale tak już w wojsku bywa... Pamiętam te okrzyki tłumu... te makowe płaszcze pań... (chrząka)
GŁOS MATKI Klarunia, poczęstuj pana Staniego aperitifem.
KLARA wstaje, nalewa i podaje Prosze... Aa co to za wstążeczka, jeżeli wolno zapytać?
STASIEK smakuje Dziękuję. (uśmiecha się) Pijmy, bo wystygnie! (uśmiechy pań) Aa... to ,,Medal za Wierną Służbę", taki krzyż oficerski... w pewnym sensie od Armii Polskiej... z Londynu...
KLARA Winszujemy.
GŁOS MATKI Johny też dostał jakiś medal... Nasz dom już taki... Medal za medalem... A jak praca?
STASIEK Dziękuję, pani dobrodziko... ludzie dobrzy
na prawo (śmieje się) z wyjątkiem marszałka... który patrzył w lewo. Dziwne, co? Ale tak już w wojsku bywa... Pamiętam te okrzyki tłumu... te makowe płaszcze pań... (chrząka)<br>GŁOS MATKI Klarunia, poczęstuj pana Staniego aperitifem.<br>KLARA wstaje, nalewa i podaje Prosze... Aa co to za wstążeczka, jeżeli wolno zapytać?<br>STASIEK smakuje Dziękuję. (uśmiecha się) Pijmy, bo wystygnie! (uśmiechy pań) Aa... to ,,Medal za Wierną Służbę", taki krzyż oficerski... w pewnym sensie od Armii Polskiej... z Londynu...<br>KLARA Winszujemy.<br>GŁOS MATKI Johny też dostał jakiś medal... Nasz dom już taki... Medal za medalem... A jak praca?<br>STASIEK Dziękuję, pani dobrodziko... ludzie dobrzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego