Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się więc stało, że nie potrafili się dogadać.

- Pojawiają się głosy, że Polski Związek Alpinizmu jako instytucja się przeżył, że jego czas minął.

- To są głosy nierozważne i głupie.

- Formułowany jest zarzut, że w dzisiejszych czasach, w warunkach wolności, takie formalizowanie alpinizmu w ramach PZA jest anachronizmem.

- Czy ktoś publicznie, śmiało, nie w ramach plotek wypowiadał się w ten sposób?

- Mówi o tym otwarcie jeden z wybitnych zakopiańskich taterników.

- To niech się w łeb stuknie, powiem krótko. A kto go ubezpieczy? A kto mu da pieniądze na wyjazd? Na całym świecie, wszędzie są Związki Alpinistyczne. To co, oni są głupsi od
się więc stało, że nie potrafili się dogadać.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Pojawiają się głosy, że Polski Związek Alpinizmu jako instytucja się przeżył, że jego czas minął.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- To są głosy nierozważne i głupie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Formułowany jest zarzut, że w dzisiejszych czasach, w warunkach wolności, takie formalizowanie alpinizmu w ramach PZA jest anachronizmem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Czy ktoś publicznie, śmiało, nie w ramach plotek wypowiadał się w ten sposób?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Mówi o tym otwarcie jeden z wybitnych zakopiańskich taterników.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- To niech się w łeb stuknie, powiem krótko. A kto go ubezpieczy? A kto mu da pieniądze na wyjazd? Na całym świecie, wszędzie są Związki Alpinistyczne. To co, oni są głupsi od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego