Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
W Zielonej Górze o kradzież pieniędzy oskarżono panią inspektor z Ośrodka Pomocy Społecznej, bo wypłaciła sobie z kasy kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czyli okradła biednych! Przepraszam, nas, podatników, bo zasiłki i tak trzeba było wypłacić. W Gorzowie oskarżony jest były szef sztabu lubuskiej policji. Brał łapówki za załatwienie pracy, żeby było śmieszniej - w policji. Jakby tego było mało, wystawiał fałszywe świadectwa ukończenia kursów dla ochroniarzy. Oboje, na szczęście, stracili pracę.
W Skwierzynie urzędnicy sprzedali miejscowemu przedsiębiorcy dom z... mieszkającą tam rodziną. Ani kupujący, ani lokatorzy nic o tym nie wiedzieli. Gminni urzędnicy dostali za to ponoć karę dyscyplinarną. Kto konkretnie? Tajemnica. Jaką
W Zielonej Górze o kradzież pieniędzy oskarżono panią inspektor z Ośrodka Pomocy Społecznej, bo wypłaciła sobie z kasy kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czyli okradła biednych! Przepraszam, nas, podatników, bo zasiłki i tak trzeba było wypłacić. W Gorzowie oskarżony jest były szef sztabu lubuskiej policji. Brał łapówki za załatwienie pracy, żeby było śmieszniej - w policji. Jakby tego było mało, wystawiał fałszywe świadectwa ukończenia kursów dla ochroniarzy. Oboje, na szczęście, stracili pracę. <br>W Skwierzynie urzędnicy sprzedali miejscowemu przedsiębiorcy dom z... mieszkającą tam rodziną. Ani kupujący, ani lokatorzy nic o tym nie wiedzieli. Gminni urzędnicy dostali za to ponoć karę dyscyplinarną. Kto konkretnie? Tajemnica. Jaką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego