Typ tekstu: Książka
Autor: Orłoś Kazimierz
Tytuł: Niebieski szklarz
Rok: 1996
kolacji.


Czasem na plaży, leżąc obok dołu Federkiewiczów, słuchałem, jak
Emil czyta głośno gazetę przyniesioną z kiosku. Jego ojciec chichotał
po każdej odczytanej wiadomości. Emil wtórował głośniej - śmiali się
nawet z tytułów.
- "Był surowy dla wrogów rewolucji, bo kochał ludzi". To o
Dzierżyńskim, tatusiu.



Nie zawsze rozumiałem, co ich tak śmieszy.
- "List Kongresu Nauki Polskiej do prezydenta Bieruta: Uczestnicy Pierwszego
Kongresu Nauki Polskiej przesyłają ci,
dostojny obywatelu prezydencie, wyrazy hołdu".
- Proszę, proszę! - mówił tatuś Emila. Leżał na brzuchu w swoich
opadających kąpielówkach.
- Dobra nowina, ojcze - mówił Emil. - "Siedem milionów Koreańczyków
podpisało Apel Pokoju".
Znów śmiech.
- "Czerpiąc natchnienie z przykładu wielkiego Polaka
kolacji.<br><br><br> Czasem na plaży, leżąc obok dołu Federkiewiczów, słuchałem, jak<br>Emil czyta głośno gazetę przyniesioną z kiosku. Jego ojciec chichotał<br>po każdej odczytanej wiadomości. Emil wtórował głośniej - śmiali się<br>nawet z tytułów.<br> - "Był surowy dla wrogów rewolucji, bo kochał ludzi". To o<br>Dzierżyńskim, tatusiu.<br><br><br>&lt;page nr=91&gt;<br> Nie zawsze rozumiałem, co ich tak śmieszy.<br> - "List Kongresu Nauki Polskiej do prezydenta Bieruta: Uczestnicy Pierwszego <br>Kongresu Nauki Polskiej przesyłają ci,<br>dostojny obywatelu prezydencie, wyrazy hołdu".<br> - Proszę, proszę! - mówił tatuś Emila. Leżał na brzuchu w swoich<br>opadających kąpielówkach.<br> - Dobra nowina, ojcze - mówił Emil. - "Siedem milionów Koreańczyków<br>podpisało Apel Pokoju".<br> Znów śmiech.<br> - "Czerpiąc natchnienie z przykładu wielkiego Polaka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego