bez dwóch swoich dowódców - głównodowodzącego gen. Wiktora Kazancewa oraz gen. Michaiła Małofiejewa. Zginęli? Nie wiadomo. <br>Kazancewa po raz ostatni widziano, gdy podróżował śmigłowcem w rejonie walk. Jego maszyna miała spaść nad wąwozem Argun na rosyjską ciężarówkę wyładowaną amunicją. Sęk w tym, że nie wiadomo, czy Kazancew w ogóle wsiadł do śmigłowca. <br>Nie wiadomo też, co z gen. Małofiejewem, koordynującym szturm na Grozny. Według Czeczenów wzięto go do niewoli, gdy "próbował poderwać żołnierzy do ataku". W niedzielę Rosjanie podali, że znaleźli w Groznym jego zwłoki.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;ech, pap&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;NA JĘZYKACH&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Marian Jurczyk&lt;/&gt;<br><br>W koalicji z SLD od jesieni 1998 r. rządził Szczecinem. Wczoraj