to cały ceremoniał, obszar kultury życia codziennego u nas nie istniejący.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt; - Pubów powstaje jednak coraz więcej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt; - Wzdrygam się na samo słowo "pub". Puby zostawmy Anglikom. My mieliśmy piwiarnie, karczmy, gospody - są to dobre, tradycyjne nazwy. Przecież obyczaj picia piwa sięga w Polsce średniowiecza. Przez całe epoki piwo było napojem do śniadania, piło się piwo z serem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt; Gdyby ktoś dzisiaj zamówił sobie na śniadanie piwo z białym serem, mogłoby to wywołać szok.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt; - Pewnie tak. Ale lepsza taka tradycja niż nasza współczesna budka z piwem, oblegana przez ludzi przypominających rozchwiane na wietrze drzewa. Nawet w krajach tradycyjnie winnych, jak Włochy i Hiszpania, rozpowszechnia