Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy gstronomiczne
Rok: 2003
fin de siecle", "eleganckie kanapy i fotele, dziwaczne krzesła". Wewnątrz "panuje miły półmrok". W dzień "fajne miejsce, żeby coś zjeść", "można się umówić i na spotkanie w interesach i żeby pogadać". Chwalona "lekka" kuchni, "bardzo dobre zupy i makarony", a także "sałatki ryby". W weekendy "dziki tłum, nawet przed wejściem", "snobistyczne towarzystwo", "warszawka i aspirujący do niej", "dużo obcokrajowców". Właściciele "starają się przyciągać dobrze ustawioną klasę średni i im się udaje".
QULT CLUB

Kilkupoziomowy klub "w stylu postindustrialnym". "Dużo metalowych konstrukcji, hartowane szkło, podłogi z blachy, siatki druciane", "oszklone łazienki", ale "uwaga! Nie są to lustra weneckie, widać ludzi wewnątrz". "Kilka
fin de siecle", "eleganckie kanapy i fotele, dziwaczne krzesła". Wewnątrz "panuje miły półmrok". W dzień "fajne miejsce, żeby coś zjeść", "można się umówić i na spotkanie w interesach i żeby pogadać". Chwalona "lekka" kuchni, "bardzo dobre zupy i makarony", a także "sałatki ryby". W weekendy "dziki tłum, nawet przed wejściem", "snobistyczne towarzystwo", "warszawka i aspirujący do niej", "dużo obcokrajowców". Właściciele "starają się przyciągać dobrze ustawioną klasę średni i im się udaje".<br>QULT CLUB<br>&lt;gap&gt;<br>Kilkupoziomowy klub "w stylu postindustrialnym". "Dużo metalowych konstrukcji, hartowane szkło, podłogi z blachy, siatki druciane", "oszklone łazienki", ale "uwaga! Nie są to lustra weneckie, widać ludzi wewnątrz". "Kilka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego