Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
byli też odstępcy i grzesznicy. Wiele beginaży, a i tych chwalonych hospicjów, okazało się kolebkami grzechu, bluźnierstwa, herezji i sprośnego wszeteczeństwa. Wiele się też ulęgło zła wśród begardów wędrownych.
- Wolno wam tak uważać.
- Mnie? - żachnął się Granciszek. - Ja jestem zwykły pleban z Oławy, co ja mam do uważania? Begardów potępił sobór w Vienne i papież Klemens, na sto bez mała lat przed moim urodzeniem. Nie było mnie na świecie, gdy w roku tysiąc trzysta trzydziestym drugim Inkwizycja obnażyła wśród beginek i begardów praktyki tak okropne, jak rozkopywanie grobów i profanacja zwłok. Nie było mnie na świecie w siedemdziesiątym drugim, gdy na
byli też odstępcy i grzesznicy. Wiele beginaży, a i tych chwalonych hospicjów, okazało się kolebkami grzechu, bluźnierstwa, herezji i sprośnego wszeteczeństwa. Wiele się też ulęgło zła wśród begardów wędrownych. <br>- Wolno wam tak uważać. <br>- Mnie? - żachnął się Granciszek. - Ja jestem zwykły pleban z Oławy, co ja mam do uważania? Begardów potępił sobór w Vienne i papież Klemens, na sto bez mała lat przed moim urodzeniem. Nie było mnie na świecie, gdy w roku tysiąc trzysta trzydziestym drugim Inkwizycja obnażyła wśród beginek i begardów praktyki tak okropne, jak rozkopywanie grobów i profanacja zwłok. Nie było mnie na świecie w siedemdziesiątym drugim, gdy na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego