Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Też niedobrze?

Tu z kolei są potężne emocje wynikające z frustracji. Ci ludzie są silnie rozemocjonowani. To jest grupa, która w głębokiej podświadomości jest dość socjalistyczna. Bo oni też uważają, że wszyscy mamy mało, wszyscy powinniśmy dostać dużo, ale specjalnie nie chcą, żeby nauczyciel był oceniany. Atmosfera mojego spotkania z solidarnościową oświatą w Krakowie była - oględnie mówiąc - niezwykle trudna.

Ale ja nie chcę postponować nauczycieli. Będę musiał cierpliwie do nich dotrzeć, do obu grup. Nie da się po prostu wymienić iluś set tysięcy ludzi.

Zwłaszcza, że nie ma nadziei, że na ich miejsce przyjdą lepsi.

Płacą pani nie zachęci. Może beneficjami
Też niedobrze?<br><br>Tu z kolei są potężne emocje wynikające z frustracji. Ci ludzie są silnie rozemocjonowani. To jest grupa, która w głębokiej podświadomości jest dość socjalistyczna. Bo oni też uważają, że wszyscy mamy mało, wszyscy powinniśmy dostać dużo, ale specjalnie nie chcą, żeby nauczyciel był oceniany. Atmosfera mojego spotkania z solidarnościową oświatą w Krakowie była - oględnie mówiąc - niezwykle trudna.<br><br> Ale ja nie chcę postponować nauczycieli. Będę musiał cierpliwie do nich dotrzeć, do obu grup. Nie da się po prostu wymienić iluś set tysięcy ludzi.<br><br>Zwłaszcza, że nie ma nadziei, że na ich miejsce przyjdą lepsi.<br><br>Płacą pani nie zachęci. Może beneficjami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego