w takich okazjach spędza mi sen z powiek. W okresie świetności, czyli w latach 2000(2001, otrzymaliśmy z MSZ bardzo udaną wystawę szopek krakowskich, która w Ameryce Łacińskiej cieszyła się dużym powodzeniem. Inne wystawy, głównie plansze na temat osiągnięć polskiej archeologii śródziemnomorskiej lub dziejów społeczeństwa polskiego pod okupacją nazistowską i sowiecką lub dwudziestej rocznicy powstania "Solidarności", miały walor edukacyjny, ale widzów nie przyciągały - nie mogły liczyć na omówienie w mediach, co najwyżej na krótki komunikat dostarczony przez ambasadę. Poza tym o takich krajach jak Polska media chilijskie milczą.<br>Kiedy jednak media polskie ujawnią handel zwłokami lub pedofilskie skłonności biskupa, wówczas miejsce