ale ważne, by reklamę zauważył. Spore nadzieje wiąże się z tzw. marketingiem wirusowym, polegającym na wpuszczaniu do sieci krótkich dowcipnych zdjęć, plakatów lub filmów reklamowych, które rozsyłane są dalej w listach elektronicznych przez internautów. <br>W Internecie można znaleźć najcenniejszych klientów - młodych, dobrze zarabiających, nastawionych konsumpcyjnie - dlatego sieć budzi takie zainteresowanie speców od marketingu. Elementem każdej kampanii jest więc strona internetowa służąca do marketingowej komunikacji z konsumentami, oferująca im gry, zabawy, konkursy, wygaszacze ekranu itd. <br>Można jednak docierać do nich innymi drogami, np. poprzez subkultury młodzieżowe. Koncern PepsiCo wprowadzał na rynek napój Mountain Dew korzystając z pomocy <orig>grafficiarzy</>, którzy malowali w różnych