Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
ciemno ubrana, zawsze mówiąca szeptem, tak skromna i dystyngowana, że nawet gdy szła do ogrodowej sławojki, wędrowała tam dookoła, udając, że podziwia kwiaty w ogrodzie - żeby nikt nie pomyślał, że taka kobieta jak ona może po prostu iść się wysiusiać... Ale siostry nie cierpiała, choć dawała to odczuć w bardzo specyficzny sposób: mówiąc o niej tylko "ona" i wznosząc przy tym oczy ku niebu.
Inny charakter miała ciocia Zosia. Piękna, wysoka i niezwykle zgrabna kobieta, musiała niegdyś łamać męskie serca jak suche patyki, bo mój ojciec, w ostatnich latach niezbyt skłonny do życia towarzyskiego poza domem, na Grudów wybierał się zawsze
ciemno ubrana, zawsze mówiąca szeptem, tak skromna i dystyngowana, że nawet gdy szła do ogrodowej sławojki, wędrowała tam dookoła, udając, że podziwia kwiaty w ogrodzie - żeby nikt nie pomyślał, że taka kobieta jak ona może po prostu iść się wysiusiać... Ale siostry nie cierpiała, choć dawała to odczuć w bardzo specyficzny sposób: mówiąc o niej tylko "ona" i wznosząc przy tym oczy ku niebu.<br>Inny charakter miała ciocia Zosia. Piękna, wysoka i niezwykle zgrabna kobieta, musiała niegdyś łamać męskie serca jak suche patyki, bo mój ojciec, w ostatnich latach niezbyt skłonny do życia towarzyskiego poza domem, na Grudów wybierał się zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego