Prasa wciąż rozpisuje się o niezwykłym działaniu feromonów. Jednak podobno erotyczne wabiki wytwarzane syntetycznie są lepsze. Wszystkie kobiety na nie lecą! Prawda to czy tylko takie miłe męskie fantazjowanie? <br>W Internecie znalazłem kilkadziesiąt ogłoszeń o sprzedaży wysyłkowej feromonów: pięciomililitrową buteleczkę można kupić już za niewiele ponad 20 złotych. Są także specyfiki dziesięć razy droższe. Jak sprawdzić, który z nich jest lepszy? Na internetowym forum dowiedziałem się, że większość osób decyduje się na najtańszy produkt. Wtedy feromonów trzeba użyć więcej i działają one krócej. Wśród moich rozmówców przeważali mężczyźni w wieku około 30 lat. Chwalili się, że mieli potem "wielkie rwanie". Jeszcze