najmniej na jedno pokolenie. <br>- Wszystko nam zabierają - pointuje zrezygnowany Czesław Cibuch z Włostowa. <br>- Górnicy to zgrany naród i się postawili. A co my, pegeerusy...?<br>&lt;au&gt;LESZEK KALINOWSKI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;Wakacje duchownych&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Ordynariusz zielonogórsko-gorzowski pływa kajakiem. Rzecznik kurii był na Woodstocku.&lt;/&gt;<br><br>Duchownym przysługuje miesiąc wolnego w ciągu roku. Część wyjeżdża za granicę, część spędza urlop w kraju, zazwyczaj łącząc go z pracą duszpasterską. Lub, jak ordynariusz lubuskiej diecezji ks. bp Adam Dyczkowski, odwiedzając stare miejsca.<br><br>&lt;tit&gt;Przystanek Tatry&lt;/&gt;<br><br>- Na drugą cześć urlopu ksiądz ordynariusz pojechał do Paradyża. Gdy jest dobra pogoda, pływa kajakiem, bo to zapalony wodniak i piechur - ujawnia rzecznik kurii biskupiej ks. Andrzej