Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
jeden nie rządził się zbytnio, a drugi się nieco opanowywał, żeby jeden panowania nie był żądny, a drugi nad żądzą rządzenia panował?
Wzajemne relacje prezydenta Eufonii z premierem zakłocił niedawno dysonans. Rozbieżność zdań dotyczyła siódmego punktu zawieranej z Desją umowy. Proszę wybaczyć, lecz wyglądało to tak, jakby tonika z dominantą spierały się o siódmy stopień gamy, a przecież dźwięk prowadzący, czyli ów siódmy stopień, w równej mierze należy do dominanty i w równej mierze zależy od toniki.
Czy rozdźwięk między pierwszymi w Eufonii osobami wróży stałą dysharmonię w tym kraju? Nie sądzę.
System tonalny, jaki po latach dodekafonicznych spustoszeń Eufończycy mozolnie w
jeden nie rządził się zbytnio, a drugi się nieco opanowywał, żeby jeden panowania nie był żądny, a drugi nad żądzą rządzenia panował? <br>Wzajemne relacje prezydenta Eufonii z premierem zakłocił niedawno dysonans. Rozbieżność zdań dotyczyła siódmego punktu zawieranej z Desją umowy. Proszę wybaczyć, lecz wyglądało to tak, jakby tonika z dominantą spierały się o siódmy stopień gamy, a przecież dźwięk prowadzący, czyli ów siódmy stopień, w równej mierze należy do dominanty i w równej mierze zależy od toniki. <br>Czy rozdźwięk między pierwszymi w Eufonii osobami wróży stałą dysharmonię w tym kraju? Nie sądzę.<br>System tonalny, jaki po latach dodekafonicznych spustoszeń Eufończycy mozolnie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego