Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
oczu nie miał! No, jaki ja mam na sobie mundur! - wrzeszczał Tadeusz. - A moja czapka bardzo przypomina komisarkę?!
Młody porucznik bladł i czerwieniał na przemian, a potem wyjąkał:
- Myśmy pana nie widzieli. Słyszeliśmy tylko tętent...
Taki był niefortunny początek ich znajomości. W tydzień później Tadeusz wyciągnął rannego w brzuch Edmunda spod ostrzału i tak się zaczęła ich wieloletnia, męska przyjaźń. Tadeusz był świadkiem na ślubie Edmunda, który żenił się z bardzo urodziwą i utalentowaną dziewczyną. Skończyła dopiero co konserwatorium i wybierała się na dalsze studia pianistyczne do Paryża, ale nie wyjechała. Przyjacielowi udało się zawlec ją przed ołtarz. Urodziła mu dwóch
oczu nie miał! No, jaki ja mam na sobie mundur! - wrzeszczał Tadeusz. - A moja czapka bardzo przypomina komisarkę?!<br>Młody porucznik bladł i czerwieniał na przemian, a potem wyjąkał:<br>- Myśmy pana nie widzieli. Słyszeliśmy tylko tętent...<br>Taki był niefortunny początek ich znajomości. W tydzień później Tadeusz wyciągnął rannego w brzuch Edmunda spod ostrzału i tak się zaczęła ich wieloletnia, męska przyjaźń. Tadeusz był świadkiem na ślubie Edmunda, który żenił się z bardzo urodziwą i utalentowaną dziewczyną. Skończyła dopiero co konserwatorium i wybierała się na dalsze studia pianistyczne do Paryża, ale nie wyjechała. Przyjacielowi udało się zawlec ją przed ołtarz. Urodziła mu dwóch
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego