boczne kółeczka w rowerku "Reksio". Utrzymanie równowagi było problemem, a wchodzenie w zakręty z większa prędkością, o ile o takiej można mówić, to była istna ekwilibrystyka. Wszystkich, którzy już myślą o lansowaniu się na <orig>lowrowerze</>, od razu mówię, żeby traktowali ten rower jako typowo osiedlowy lub miejski. Wolna, dostojna jazda spod domu na ustaloną miejscówkę, która nie może być zbyt odległa, ponieważ bardzo krótkie mocowanie pedałów, spowodowane nisko zawieszoną ramą, wywołuje szybkie zmęczenie. Taki rower stojący obok "osiedlowej ławki" na pewno będzie robił wrażenie na niejednym przechodniu.<br><br>Mam nadzieję, że po ewentualnym zakupie takiego roweru, zapoznacie się z bardzo ciekawą kulturą