chwilę. Po raz pierwszy zdołał <br>poruszyć oczami, oderwał je od tkwiących naprzeciw źrenic <br>i skierował gdzie indziej. Chciał spojrzeć na własne <br>ciało i wtedy przekonał się, że cały, z wyjątkiem <br>głowy, zanurzony jest w mlecznym płynie. Wpatrywał się <br>w jego powierzchnię nieprzejrzystą, połyskującą <br>tęczowo, i nie był pewien, czy pod spodem znajduje się <br>cokolwiek. Nie czuł ciała, nie wiedział, czy ma jeszcze <br>ręce i nogi. Wydawało mu się, że pozostała tylko <br>głowa.<br><br>- Mów o planie napadu - nalegał głos.<br><br>- Zamierzaliśmy wylądować w kilku miejscach równocześnie. <br>Miała być na to wybrana noc możliwie ciemna - podjął <br>Awaru.<br><br>Mówił bez zatrzymania, wszystko, co wiedział i