lata kolejnych werbunków. Wprawdzie, jak mówi Allan Bean, uczestnik misji Apollo 12 i Skylab 3, "młodzi ludzie powinni pamiętać, że bycie astronautą to tylko jeden z wielu sposobów, by uczestniczyć w naszym programie kosmicznym", ale dla odrzuconych to raczej słaba pociecha.<br><br>Kosmiczny student<br>Gdy nasz skaut wyrośnie wreszcie z krótkich spodenek, ma dwie drogi do wyboru. Jeśli pragnie zasiąść za sterami statku kosmicznego, musi umiłowanie nauki połączyć z upodobaniem do wojskowego drylu. Mówiąc wprost: żeby dobrze wypaść w oczach jurorów z NASA, najlepiej przedstawić zaświadczenie ukończonego kursu pilota-oblatywacza (prócz, oczywiście, dyplomu renomowanej uczelni). Jeżeli skaut nie chce być pilotem i