Głowa dziecka zanurzona jest całkowicie w wodzie" - to fragment z raportu policjanta, który ok. południa 20 stycznia br. znalazł ciało Michałka. 4 dni wcześniej chłopiec skończył 4 lata. Zwłoki Michałka S. znaleziono na 518. km Wisły, 150 m powyżej mostu Grota-Roweckiego. Chłopiec miał na sobie turkusową ortalionową kurtkę, czarne spodenki, kolorową czapkę z pomponem, trzewiki i ciemnozielone rękawiczki. Policjanci, aby odtworzyć przebieg wydarzeń, zorganizowali 24 stycznia wizję lokalną z udziałem dwóch podejrzanych, Roberta K. i Daniela S. Konkubent matki Michałka Barbary S., Robert, twierdził, że dziecko wrzucali razem. Daniel S. raz twierdził, że zrobił to sam Robert, innym razem zaś