Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
Bo to przez ten sok! Masz go jeszcze trochę?

EWA
Mam, ale na potem. Teraz muszę lecieć.

KILER
Dobra. Będę czekał w swojej kryjówce na Dzikiej 103 mieszkania 62. Wpadniesz, jak skończysz?

EWA
Wpadnę, wpadnę, ale teraz myk, myk, już nie mamy czasu! Wysortie!

Kiler wstaje. Ma na sobie gustowne spodenki bokserki. Ewa patrzy na spodenki Kilera z aprobatą, potem rusza do kuchni. Kiler za nią.

KILER
Przyśniło mi genialne rozwiązanie problemu Lipskiego, ale bez ciebie nie dam rady.

EWA
Kiler! Śpisz ze mną, a śni ci się Lipski?!

KILER
To wszystko przez ten sok!

Scena 51.

GARSONIERA KILERA

Wnętrze. Dzień
Bo to przez ten sok! Masz go jeszcze trochę?<br><br>EWA<br>Mam, ale na potem. Teraz muszę lecieć.<br><br>KILER<br>Dobra. Będę czekał w swojej kryjówce na Dzikiej 103 mieszkania 62. Wpadniesz, jak skończysz?<br><br>EWA<br>Wpadnę, wpadnę, ale teraz myk, myk, już nie mamy czasu! Wysortie!<br><br>Kiler wstaje. Ma na sobie gustowne spodenki bokserki. Ewa patrzy na spodenki Kilera z aprobatą, potem rusza do kuchni. Kiler za nią.<br><br>KILER<br>Przyśniło mi genialne rozwiązanie problemu Lipskiego, ale bez ciebie nie dam rady.<br><br>EWA<br>Kiler! Śpisz ze mną, a śni ci się Lipski?!<br><br>KILER<br>To wszystko przez ten sok!<br><br>Scena 51.<br><br>GARSONIERA KILERA<br><br>Wnętrze. Dzień
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego