a 1673 rokiem. Jest to czas bardzo dobrze znany. Nie będę tu powtarzał podręcznikowych o nim wiadomości ani prostował obiegowych na ten temat wyobrażeń, zwłaszcza w przedmiocie klasycyzmu. Wystarczy uświadomić sobie, że historyczny kontekst biografii Moliera i jego "Dom Juana" jest kontekstem walki i zamieszania, a nie klasycznego czy klasycystycznego spokoju, umiaru i harmonii. Tego bowiem, czego klasycyzm wymagał od sztuki, tego właśnie brakowało w życiu.<br>Francja XVII wieku była terytorium walki w rozmaitych dziedzinach, które wiązały się z sobą w jej toku i stawały się bądź obszarem, bądź narzędziem polityki. Religia, filozofia, poezja, doktryny artystyczne nie pozostawały obojętne, nie wznosiły