Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przepisami raz dopuszczony do sprzedaży towar powinien być potem wyrywkowo badany. Za wprowadzenie do obrotu materiału, który nie spełnia wymagań,

producentowi teoretycznie grozi nawet 100 tys. zł grzywny. Ale te przepisy pozostały martwe. Składy budowlane, sklepy i hurtownie miała też badać Inspekcja Handlowa. Jednak z braku pieniędzy zajmowała się tym sporadycznie. (Jedno badanie w specjalistycznym laboratorium kosztuje 10-30 tys. zł. Taki rachunek musiałby też zapłacić biegłemu klient, który chciałby udowodnić producentowi oszustwo przed sądem).

Bój się konkurenta

Dlatego przez kilka lat ostatnim bastionem ochrony rynku przed zalewem podróbek i bubli byli sami producenci. Ci uczciwi obawiali się, że tanie, ale
przepisami raz dopuszczony do sprzedaży towar powinien być potem wyrywkowo badany. Za wprowadzenie do obrotu materiału, który nie spełnia wymagań,<br><br>producentowi teoretycznie grozi nawet 100 tys. zł grzywny. Ale te przepisy pozostały martwe. Składy budowlane, sklepy i hurtownie miała też badać Inspekcja Handlowa. Jednak z braku pieniędzy zajmowała się tym sporadycznie. (Jedno badanie w specjalistycznym laboratorium kosztuje 10-30 tys. zł. Taki rachunek musiałby też zapłacić biegłemu klient, który chciałby udowodnić producentowi oszustwo przed sądem).<br><br>&lt;tit&gt;Bój się konkurenta&lt;/&gt;<br><br>Dlatego przez kilka lat ostatnim bastionem ochrony rynku przed zalewem podróbek i bubli byli sami producenci. Ci uczciwi obawiali się, że tanie, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego