Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
bardzo. Pan Kozłowski sprzedawał dolary na tą cegielnię...
To był cios między oczy. Ewelina ukryła twarz w dłoniach, ogarnęło ją uczucie takiej rozpaczy, że nie chciała, aby ten człowiek to oglądał.
- Coś trzeba będzie zadziałać - usłyszała jego rzeczowy głos.
Wolno odjęła ręce od twarzy i spojrzała na niego.
A teraz spotykali się w chwili jego klęski. Musiał uznać, że Zuzanna ma swój niezależny od niego los, musiał się zgodzić na zmianę jej danych osobistych. Przestał figurować w oficjalnych dokumentach jako jej ojciec. Zuzia nie była już Zuzanną, córką Stefana, ale Jana Edwarda. To dla takiego człowieka jak Walczak musiała być katastrofa
bardzo. Pan Kozłowski sprzedawał dolary na tą cegielnię... <br>To był cios między oczy. Ewelina ukryła twarz w dłoniach, ogarnęło ją uczucie takiej rozpaczy, że nie chciała, aby ten człowiek to oglądał. <br>- Coś trzeba będzie zadziałać - usłyszała jego rzeczowy głos. <br>Wolno odjęła ręce od twarzy i spojrzała na niego.<br>A teraz spotykali się w chwili jego klęski. Musiał uznać, że Zuzanna ma swój niezależny od niego los, musiał się zgodzić na zmianę jej danych osobistych. Przestał figurować w oficjalnych dokumentach jako jej ojciec. Zuzia nie była już Zuzanną, córką Stefana, ale Jana Edwarda. To dla takiego człowieka jak Walczak musiała być katastrofa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego