Typ tekstu: Książka
Autor: Ławrynowicz Marek
Tytuł: Diabeł na dzwonnicy
Rok: 1998
temu dziadek Antoni i babka Jadwiga dowiedzieli się, że Ojciec żyje na dokumentach stryja Mietka, i mogli nawiązać korespondencję.

Dziadkowie przenieśli się do domu po drugiej stronie Kalwaryjskiej (teraz nazywała się Dzierżyńskiego), zmienił się listonosz i poczta przestała dochodzić. Toteż gdy pewnego dnia zupełnie im nie znani, a wkrótce blisko spowinowaceni dziadek Józef i babka Anna przybyli z radosną nowiną, uklękli oboje i dziękowali Bogu, że o nich nie zapomniał.

Dziadek Antoni bił w tym okresie wszelkie rekordy naiwności. Mimo przestróg połowy ulicy Dzierżyńskiego, przyznawał się, że był przed wojną policjantem. Jakby tego było mało, dodawał, że zawsze był uczciwym człowiekiem
temu dziadek Antoni i babka Jadwiga dowiedzieli się, że Ojciec żyje na dokumentach stryja Mietka, i mogli nawiązać korespondencję.<br><br>Dziadkowie przenieśli się do domu po drugiej stronie Kalwaryjskiej (teraz nazywała się Dzierżyńskiego), zmienił się listonosz i poczta przestała dochodzić. Toteż gdy pewnego dnia zupełnie im nie znani, a wkrótce blisko spowinowaceni dziadek Józef i babka Anna przybyli z radosną nowiną, uklękli oboje i dziękowali Bogu, że o nich nie zapomniał.<br><br>Dziadek Antoni bił w tym okresie wszelkie rekordy naiwności. Mimo przestróg połowy ulicy Dzierżyńskiego, przyznawał się, że był przed wojną policjantem. Jakby tego było mało, dodawał, że zawsze był uczciwym człowiekiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego