Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i odłóż na jeden dzień do szuflady. Przeczytaj ponownie. Jeśli czujesz, że coś jest nie tak - napisz jeszcze raz. Gotowe daj do oceny osobie zaufanej, która ma większe doświadczenie w przygotowaniu życiorysu. Jeśli będzie miała uwagi, wysłuchaj ich. Nie ma nic lepszego niż świeże spojrzenie kogoś niezaangażowanego. Nanieś poprawki, dokładnie sprawdź, czy nie ma literówek, błędów ortograficznych i stylistycznych.
Nigdy nie mów: "Oj, chyba nie muszę przepisywać wszystkiego od początku z powodu jednego błędu. I tak jest dość dobrze". "Dość dobrze" nie istnieje w języku profesjonalistów. O dobrą posadę nie ubiegają się jacyś tam Dość Dobrzy. Razem z tobą o to
i odłóż na jeden dzień do szuflady. Przeczytaj ponownie. Jeśli czujesz, że coś jest nie tak - napisz jeszcze raz. Gotowe daj do oceny osobie zaufanej, która ma większe doświadczenie w przygotowaniu życiorysu. Jeśli będzie miała uwagi, wysłuchaj ich. Nie ma nic lepszego niż świeże spojrzenie kogoś niezaangażowanego. Nanieś poprawki, dokładnie sprawdź, czy nie ma literówek, błędów ortograficznych i stylistycznych. <br>Nigdy nie mów: "Oj, chyba nie muszę przepisywać wszystkiego od początku z powodu jednego błędu. I tak jest dość dobrze". "Dość dobrze" nie istnieje w języku profesjonalistów. O dobrą posadę nie ubiegają się jacyś tam Dość Dobrzy. Razem z tobą o to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego