Dougal pierwszy wypatrzył szybko rosnącą chmurę.<br>Natychmiast wydał odpowiednie rozkazy. Cała załoga stanęła w pogotowiu.<br>Gwizdki oficerów i tupot nóg marynarzy biegnących na swe stanowiska<br>wywabiły Tomka na pokład. Zbliżył się do ojca.<br> - Co się stało? Dlaczego wszyscy tak biegają? - zapytał<br>zaniepokojony.<br> - Kapitan sygnalizuje nadciągającą burzę - odpowiedział Wilmowski. -<br>Smuga poszedł sprawdzić zabezpieczenie zwierząt, możemy wobec tego<br>zobaczyć, jak zacznie się taniec na morzu. Wydaje mi się, że nie<br>unikniemy cyklonu.<br> - Co to jest cyklon? Jeśli dobrze pamiętam, to ma coś wspólnego z<br>ciśnieniem powietrza? - przypomniał sobie Tomek.<br> - Cyklonem zwiemy środek ogniska niskiego ciśnienia wytwarzanego<br>przez gorące powietrze, do którego wiatry wieją