Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
oddając, zapatrzona w niebo i ziemię, które zdawały się ją omijać ze swoimi prawami. Pomarli jej rodzice, miasto popadało w ruinę, to znów się odbudowywało, a ona była cudnie piękna i jaśniejąca swą młodością, a że przy tym nadal nikt się koło niej nie kręcił - świętą ją zaczęto nazywać.
By sprostać temu imieniu, zaczęła opiekować się chorymi na trąd i na inne najokrutniejsze choroby, rannych na wojnach opatrywała, wypływała na morze z rybakami na najdziksze sztormy - zdawało się, że śmierci szuka, ale śmierć, tak jak i czas, jej się nie imały. Aż przyszedł dzień, w którym Wiktoria obudziła się rano, zwołała
oddając, zapatrzona w niebo i ziemię, które zdawały się ją omijać ze swoimi prawami. Pomarli jej rodzice, miasto popadało w ruinę, to znów się odbudowywało, a ona była cudnie piękna i jaśniejąca swą młodością, a że przy tym nadal nikt się koło niej nie kręcił - świętą ją zaczęto nazywać.<br>By sprostać temu imieniu, zaczęła opiekować się chorymi na trąd i na inne najokrutniejsze choroby, rannych na wojnach opatrywała, wypływała na morze z rybakami na najdziksze sztormy - zdawało się, że śmierci szuka, ale śmierć, tak jak i czas, jej się nie imały. Aż przyszedł dzień, w którym Wiktoria obudziła się rano, zwołała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego